Cześć!

Nazywam się Paulina Starzyk i jestem tu po to, żeby pokazać Ci naturalnie brzmiący język polski.

Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że znając jeden język słowiański, nietrudno o interferencję językową. ALE, ALE! Nieśmiało mogę powiedzieć, iż jestem MISTRZYNIĄ w wychwytywaniu kalek językowych – w szczególności tych z języka rosyjskiego i ukraińskiego.

Jeśli losowo wrzucasz „każda druga osoba”, „ja tak i nie zrobiłam/em tego”, "przyjechaliśmy dotąd”, czas na spotkanie ze mną! A jeśli nie wiesz, jakie błędy popełniasz, a chciałbyś usłyszeć rzetelną opinię, z chęcią Cię wysłucham i pokażę, nad czym powinieneś pracować.

O mnie

Moja przygoda z nauczaniem zaczęła się jeszcze na studiach, gdy zdałam sobie sprawę z tego, że pomaganie innym jest dla mnie ciekawsze, niż tłumaczenie tekstów z jednego języka na drugi. Swoje początki w nauczaniu stawiałam we Wrocławiu, gdzie ukończyłam studia filologiczne, a następnie studia podyplomowe z zakresu Public Relations. Ciągła praca z tekstem i kontakt z językiem z różnych dziedzin sprawiły, że operuję różnymi stylami, dlatego moi uczniowie są świetnie przygotowani zarówno do egzaminów, jak i poważnych wystąpień.

Zaraz po miłości do języka ojczystego jest metodyka nauczania języków obcych. Ukończyłam liczne szkolenia u metodyków z różnych części świata – Polski, Wielkiej Brytanii, USA, Białorusi, Ukrainy i Rosji. Dzięki metodyce zrozumiałam, że lekcja to coś więcej niż słowa, gramatyka i zadania. Przede wszystkim to LOGIKA. Tworząc każdą lekcję daję uczniowi kompetencje, które pozwalają mu bezstresowo i naturalnie mówić po polsku.
Jestem miłośniczką podejścia DOGME oraz metody bezpośredniej. Uwielbiam podejście leksykalne, dlatego nawet w zadaniu gramatycznych znajdziesz stałe zwroty i wyrażenia, których będziesz mógł użyć w codziennej komunikacji.

Prywatnie

Uczę się 2 języków obcych, więc dam ci mnóstwo wskazówek, jak robić to efektywnie. Posługuję się językiem angielskim (B2) oraz rosyjskim (C1), a w przyszłości chciałabym nauczyć się języka fińskiego.

Uwielbiam podróże na własną rękę, w szczególności fascynują mnie kraje byłego Związku Radzieckiego. Zwiedziłam już Gruzję, Azerbejdżan i Armenię. Moim Świętym Graalem podróżniczym są te 3 kierunki: Turkmenistan, Tasmania i Antarktyda.